Kolejna propozycja na tłusty czwartek, a także na każdy dzień. Mój porpzedni przepis na donuty to był hit, ale to jest arcyHIT :) Donuty są przepyszne i smakują jak ich niezdrowsze wersje. A tutaj same dobre składniki. Mąka żytnia 2000, mąka kasztanowa, melasa karobowa zamiast cukru, siemię lniane zamiast jajka i mleko kokosowe zamiast krowiego. I co najważniejsze nie są smażone a pieczone. W smaku przepysznie czekoladowe z kawałkami czekolady !!. Koniecznie musicie spróbować!
- szklanka mąki żytniej typ 2000
- szklanka mąki kasztanowej
- paczka budyniu bezglutenowego czekoladowego (najlepiej bez cukru)
- 2 łyżeczki sody
- siemię-jajko : łyżka mielonego siemienia, łyżeczka agar agar i pół szklanki wody, dobrze wymieszać
- 1,25 szklanki mleka kokosowego
- 2 łyżki stałego oleju kokosowego rozpuszczone w szklance - powinno być ok 1/3 szklanki
- 3 łyżki czubate melasy karobowej
- dwie szczypty cynamonu
- pół tabliczki gorzkiej czekolady
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
Mieszamy suche składniki: mąki, budyń, cynamon, sodę. Dodajemy siemie-jajko, mleko, melasę karobową i olej kokosowy, dokładnie mieszamy. Masa będzie gęsta. Na koneic dodajemy do masy posiekaną drobno czekoladę i mieszamy.
Przekładamy masę do formy na donuty, posmarowanej olejem kokosowym. Donuty lekko urosną więc nie wypełniać foremek do końca, tylko do 3/4 wysokości. Wygładzić masę łyżką w formie.
Pieczemy 15 minut, następnie obracamy formę do góry nogami i pozwalamy żeby donuty wypadły.
Czekamy aż przestygną (zrobią się mniej miękkie).
Czekamy aż przestygną (zrobią się mniej miękkie).
Smacznego !
Wydaja się smacznym przysmakiem do kawy, muszę sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMega pysznie wyglądają, a jak jeszcze są zdrowe to tym bardziej chce się wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj z samego rana kumpel podesłał mi ofertę firmy zbiorniki do zbierania deszczówki . Ja na pewno z tej firmy skorzystam bo uważam ją za bardzo profesjonalną.
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to jest bardzo duże zainteresowanie tym blogiem. To na pewno jest bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuń